Bocianobabka
Chciałabym wierzyć, ze stan bocianicy poprawia się.
Miałam dzisiaj problem z dostrzeżeniem nalotu na dziobie, który był tak widoczny do tej pory.
Wieczorem długi czas wysiadywał jeden bocian, niestety, nie wstawał, więc nie widziałam obrączki, dziobek miał czerwoniutki, czysty.
Wynika z tego, że był to samiec, albo dziób samicy tak wypiękniał - jedno i drugie świadczy o poprawie.
Tu powrót jednego z bocianów - ale "na setkę" nie mogę stwierdzić którego - jednak mogła to być nasza poszkodowana.
Ostatnio edytowany przez paela (2007-04-08 21:53:43)
Offline
Bociuś
Wiesz Elu, ogolnie zdrowie sie poprawia, patrzac na stan kondycji samicy. Jednak zdjecia porownawcze na stronie "Nesttelegramm" pokazuja, ze nie do konca jestesmy pewni tego, ze wszystko idzie ku dobremu. FSR2823 ma opuchlizne glowy, jej czolo jest wyraznie powiekszone, niz kilkanascie dni temu.
Jest to prawdopodobnie wynik kolizji, ktora przydarzyla sie jej niespodziewanie 4. 04. Byc moze spowodowal to ropny naciek nad prawym okiem. Zmiana ta jest zauwazalna na porownawczych zdjeciach, obawa ciagle pozostaje, mimo zauwazalnej poprawy kondycji. Ciagle jednak dopingujemy FSR 2823.
Pomimo jej zdrad.
Offline
Bocianobabka
Aga, trzeba by poszukać na niemieckich forach, ale Madame czy nie Madame - ma sie lepiej.
Na niemieckiej stronce jest śliczne zdjęcie pokazujące Niewierną przynoszącą do gniazda świeży materiał ściółkowy - do tej pory w roli "dostawcy" widziałam tylko tatusia...
http://pfalzstorch.blogspot.com/
Niestety, ja mam tylko takie - z kontrolą jajeczek...
Offline
Bocian
Informacja od Iwonami z 8-kwietnia:
"Martwią się wszyscy samicą, ponieważ nie otwiera ona prawego oka. Może jej to sprawiać trudność w zdobywaniu pożywienia i karmieniu piskląt, oczywiście gdy się wylęgną. Pierwsze dziecko powinno pojawić się około 20 kwietnia, jest więc jeszcze nieco czasu. To jest notatka z wczoraj, dzisiaj natomiast piszą, że niestety powiększa się cały czas opuchlizna głowy. Być może powodem jest jednak wrzód lub ropień. Wczoraj „czoło” było bardziej płaskie niż dzisiaj. Łatwo można to zauważyć porównując wklejone przez Martina Grund zdjęcia.
http://pfalzstorch.blogspot.com/ nie wklejam zdjęć - jest ich dużo ale sądzę, że można na nich zauważyć jak przebiega choroba samicy."
Ja natomiast załączam ten obrazek porównawczy:
Offline
Bocianobabka
To były wczorajsze informacje, dzisiaj piszą, że idzie jej coraz lepiej...
Oby!
Ostatnio edytowany przez paela (2007-04-09 12:20:41)
Offline
Bocianobabka
Agaa napisał:
Podobno nasza niewierna ma na imię Madame, czy to prawda?
Tak ją nazywają na chybskim forum. Partner ma oficjalne imię Fritz.
Nazwę zaproponował VWlodek.
Offline
Bocian
Dzisiejsza informacja od Iwonami z godz.16:00
"Ostatnie wiadomości z B1 - Nest Telegramm.
Stan zdrowia samicy nadal poprawia się. Dzisiaj rano po raz pierwszy od zachorowania samica przyniosła do gniazda nową wyściółkę. Może to oznaczać stopniowy powrót do zdrowia. Nie pozostaje nam nic innego jak wierzyć, że nie pojawią się żadne komplikacje.
Chodzi o stan zapalny w okolicy oka, który w dalszym ciągu częściowo się utrzymuje, a nie do końca wiadomo jaka jest jego faktyczna przyczyna."
Offline
Bocianobabka
Zamartwiałam sie po nocy, bo w gnieździe była tylko samiczka.
Na szczęście rano widziałam dwójeczkę razem, może on spał gdzieś w pobliżu, poza zasięgiem kamery?
Teraz ona gdzieś sie "wyrwała".
Ale już jest z powrotem, wygląda na to że doniosła ściółki.
I znów jej nie ma - może poleciała po koleją porcję?
Ostatnio edytowany przez paela (2007-04-11 07:10:10)
Offline
Bocian
Z blogu Martina Grunda:Zmniejszanie się obrzęku na głowie Bocianicy w porównaniu z dn.07.04.07r.
Edytuję,bo usunęłam niepojącą mnie infomację.Jest wszystko na najlepszej drodze.
Ostatnio edytowany przez tanja (2007-04-13 21:11:20)
Offline
Bocian
Offline