Bocianobabka
To jest kontynuacja wątku --> http://podbociankiem.pun.pl/viewtopic.php?id=410
Offline
Bocian
Informacje z blogu M.Grunda przez Iwonami z niedzieli-8-lipca:
1.Jeśli chodzi o pacjenta z gniazda B1 z chorą nogą. Niestety stan nogi nie poprawia się. Na początku nadchodzącego tygodnia będzie ponownie badany przez chirurga - weterynarza. Nadal chora noga przeszkadza w tym aby mógł wzbić się w powietrze, i chociaż wszyscy bardzo chcą aby jak najszybciej znalazł się na wolności, nie jest to w tej chwili możliwe.
2. Dzisiaj rano do gniazda B1 przyleciał intruz. Wyjątkowo się to nie spodobało jednemu z młodych więc postanowił poszczypać go w szyję. No bo jak tu tolerować obcego, który zadomowił się w nie swoim gnieździe. Trzeba przyznać, że intruz zachowywał się niezwykle spokojnie, nawet w pewnym momencie gdy na chwilę atak ustał, postanowił sobie poczyścić piórka.Intruz po około 20 minutach opuścił gniazdo.
Ten intruz-obcy-to jeszcze młody bocian (Ein fremder Jungstorch).
www
________________________________
20:30
Przed chwilą młode były jeszcze w gnieździe a teraz patrzę i ...frr... poleciały.Ale nie na długo.Najpierw wrócił jeden,za chwilę drugi młodzian
Ostatnio edytowany przez tanja (2007-07-09 18:44:14)
Offline
Bocian
Offline
Bocian
Offline
Bocian
Czarna sobota w Bornheim - dziś dowiadujemy się również, że trzeci bocianek z B1, który po niefortunnym skoku przebywał w pogotowiu nie żyje
Offline
Bocian
Kochani.Nie było mnie tylko 2-dni,a tu znowu tragedie.W uzupełnieniu do info Urzuli,za Iwonami:
Fatalne lądowanie młodego bocianka z gniazda B1 miało jednak znacznie poważniejsze konsekwencje. Bocianek zmarł! Przyczyna śmierci nie jest dokładnie zdefiniowana, ale zachodzi podejrzenie że odniósł również obrażenia zewnętrzne. Zielone zabarwienie kału może świadczyć o nieprawidłowej pracy wątroby, która najprawdopodobniej w czasie wypadku także ucierpiała.
Teraz w gnieździe jest jeden bocianek.Mam nadzieję,że drugi jest w pobliżu i na obiad stawią się wszyscy.
Offline