Bocian
Iwonami napisał:
Wyczytałam na stronach Kirchzarten, że 16 kwietnia ok. godziny 15.00 niedaleko gniazda w pobliskim gospodarstwie wybuchł gwałtowny pożar. W błyskawicznym tempie spłonęła stodoła i stajnia, które się oczywiście zawaliły. Konie przestraszone wybiegły ze stajni ale nieco później na szczęście policji udało się je schwytać. Pożar był niezwykle groźny i straż pożarna walczyła z nim około 3 godziny. Dzień był wyjątkowo gorący i słoneczny. Przypuszcza się, że przyczyną mogły być baterie słoneczne, które były zamontowane w gospodarstwie. Na szczęście pobliskie łąki ucierpiały jedynie częściowo tak więc bociany mają dość miejsc do zdobywania pokarmu.
Natomiast 3 maja wpisano informację, że z gniazda musiano zabrać dwa z pięciu malutkich bocianów i przeniesiono je do bocianiego azylu celem podchowania, w przeciwnym razie nie przeżyłyby. Były bardzo słabe.
Tak więc Aśku-wszystkie,jak na razie 4-żyją,ale tylko 2 z nich są pod opieką bocianich rodziców.!!!
Offline
Bocianek
http://www.bn-ansbach.de/storchcam/Chro … tm#aktuell na tej stronce pisze cos o dramacie w gniezdzie.Jest też fotka leżącego malucha na skraju.Tanju ,może Ty wiesz co tam pisze dokładnie?
Offline
Bocian
Aśku-przecież wyżej już dałam informację Iwonami nt.,a mianowicie,że dwa maluchy z 5-ciu zabrano z gniazda do bocianiego azylu.
Będzie to długi proces zanim dojdą do siebie.
Teraz przeczytałam,że było tam zimno,niskie temperatury.A na fotce to może właśnie ten piąty,którego nie mogłam się doliczyć i padł z wyziębienia?Jutro zobaczę dalej.Nie martw się.
W ubiegłym roku również odchowały się 2 w gnieździe.Cieszmy się,że są nadal chociaż te 2-maleństwa.
Ostatnio edytowany przez tanja (2007-05-12 00:59:55)
Offline
Bocian
Aśku-link,który podałaś jest do blogu na stronce Dinkelsbuehl.Zdziwiło mnie to bardzo.Ponieważ jednak z moim niemieckim trochę kiepsko-poprosiłam Iwonami,aby przetłumaczyła.Oto Jej odpowiedź:
Iwonami napisał:
Na stronach Dinkelsbuehl jest pisany blog i jest tam bardzo emocjonalny wpis informujący o śmierci jednego pisklęcia już po zabraniu dwóch do azylu. Autor ma pretensje do opiekunów gniazda w Kirchzarten, że nie zapobiegli śmierci tego trzeciego - w Kirchzarten jest zimno i ciągle pada.
Natomiast na stronach Kirchzarten jest sucha informacja z dnia 10 maja, że po śmierci jednego pisklęcia - nie podają daty - w gnieździe pozostały jeszcze dwa młode bocianki. Jednak gdy się przyjrzę zdjęciom z galerii>> bociany rzadko grzeją te małe, zwykle stoją a pisklęta nie mają ochrony. Dorosłe bociany są bocianami przylatującymi do gniazda, albo z Hiszpanii albo z Afryki - pierwszy przyleciał 20 lutego, ale kiepsko wg mnie opiekują się małymi, myślałam początkowo że to są może bociany które nie odlatują - i dlatego kiepsko się opiekują małymi, ale jednak nie.W ubiegłym roku pisałam do właściciela strony internetowej podanej powyżej, z prośbą o szczegółowe informacje na temat tego co się tam wtedy działo, ale odpisał mi, że to czy na stronie są informacje o bocianach czy nie, nie zależy od niego. W tym roku i tak jest lepiej bo ktoś tam zawsze co parę dni coś wpisze.
Offline
Bocianek
poszperalam i ja, znalazlam taki oto filmik ciut niże na tej str. http://regiowebcam.de/index.php?id=2051
Wychodzi na to ze bociany opiekę mają ...i to jaką , masz jednak rację Tanju, dorosle tam stoja , malo ogrzewają swoje potomstwo
Ostatnio edytowany przez aska (2007-05-12 16:22:30)
Offline
Bocian
18:44:48 O rany Aśku -ale super!! To jest chyba ten "bociani tata",co troszczy się tak o wszystkie bociany.To nieprawdopodobne,aby bocian nie bał się aż tak człowieka.
______________________________
c.d. Asku info od Iwonami:
"Ten pan na filmie to Hagen Spaeth,który już przez ponad 50 lat zajmuje się bocianami. Te zdjęcia wykonano 1 maja 2007 roku. Niekontrolowane stosowanie środków ochrony roślin spowodowało że w 1979 roku w okolicy nie było ani jednego bociana. Pan Spaeth założył organizację SOS dla bocianów i przyczynił się do powstania ponad 50 miejsc,gdzie teraz bociany wychowują młode. Fotografie są sensacyjne w skali światowej, wykonano je w Holzhausen".
I jeszcze jedno info:
"Klikając pod tym filmikiem na napis: " Fütterung der Jungstörche in Holzhausen" otworzy się kolejny fajny film o karmieniu małych bocianków. Widać tylko nogi dużego i zgłodniałą szóstkę w Holzhausen".
Ostatnio edytowany przez tanja (2007-05-12 18:15:16)
Offline
Bocian
Dzisiejsze ujęcie z 13:00.Nie powiem-miły dla oka widok.Szkoda,że temu jednemu się nie udało.Ale mam nadzieję,że te 2-bocianki w azylu również odchowają się.
Offline
Bocian
Offline
Bociuś
Offline
Bociuś
Niesamowity jest ten filmik z gniazda w Holzhausen, jak rodzic próbuje okryć piatkę bocianków
Czy ktoś wie dlaczego nie ma aktualnych zdjęć z tego gniazda? , mam nadzieję że tam wszystko wporządku?.
Offline
Bocian
Belciu-Holzhausen ma swój wątek>>.
Nie ma tam kamery do podglądania,ale zaczęły pojawiać się zdjęcia.Trzeba po prostu tam zaglądać.
W Opfigen,jak i w Kirchzarten można natomiast zauważyć obrączki na nóżkach maluchów.
Offline
Bocian
Czyżby pierwsza próba lotu?Na 1-zdjęciu widzę tylko 1-młodego bocianka.A gdzie drugi?Hm... I ta radość rodziców.
Offline
Bocian
Offline