Bociek
17.04.07
Chciałam Wam zdradzić skąd pochodzą imiona "moich" boćków.
Zawka pochodzi od nazwy stawów mikulczyckich w pobliżu których znajduje się gniazdo.
Stawy te są pochodzenia andropogenicznego.
Na skutek działalności górniczej jeszcze w XIX wieku nastąpiło obniżenie terenu, a następnie wypełniło się wodą z opadów. Okoliczna ludność nazwała to miejsce zawaliskiem.
Upraszczając to po czasie została Zawa, stąd imię Zawka.
Imię Mikuś pochodzi od zdrobnienia nazwy naszej dzielnicy Mikulczyce.
Dzisiaj rano odwiedziłam Zawkę i Mikusia . On stał, a Zawka siedziała.
Wieczorem Mikuś żerował na polach w pobliżu mojego domu.
Offline
Bocian
Oj wymyśl coś-wymyśl Alinko.Najlepiej "z lotu ptaka".Może paralotnia,drabina,a może helikopter???Hi,hi...
Piękne są Twoje bocianki,zwłaszcza na łące!.
Offline
Bociek
17.06.07
W tym roku naprawdę dużo bocianich tragedii.
Nie ominęło też zabrzańskiego gniazda.
Wiemy ,że były trzy małe bocianki, niestety jeden nie żyje.
Małego zauważono leżącego pod gniazdem.
Niestety nie wiemy, czy sam wypadł, albo został wyrzucony.
Ja wiem, że trzeba cieszyć się tym co jest, ale zawsze taki niedosyt pozostaje.
Dzisiaj już byłam pod gniazdem, a tu patrzę małe same.
Postałam chwilę i Zawka przyleciała.
Niestety aparat miałam schowany i tego nie zarejestrowałam.
Małe fajnie skrzydła rozpościerały.
Offline
Bociuś
na tych zdjęciach nic nie widać
masz teksty?
Offline
Bocian
Alinko-to rewelacyjna wiadomość.Brawa dla Twojego męża,brawa dla "Głosu".
Zawkę poznałam prawie osobiście,Mikusia widziałam niewyraźnie w nocy.Oby w przyszłym roku odebrali klucze do nowego mieszkania.Trzymam kciuki.
Pozwoliłam sobie powiększyć zdjęcia z gazety,aby przedstawić bocianią rodzinkę i jej "nieformalnego opiekuna" bardziej wyraźnie dla takich,co mają słaby wzrok np.,jak ja.
Offline
Bociek
15.07.07
Tak, Milusia i Zafirek szybko rosną.
Czasami widzę jak skrzydełka trenują.
Zawka jak chce trochę odpocząć od swoich dzieci to siada na drugie puste gniazdo.
Szkoda, że też nie zasiedlone.
Mamy już załatwiony słup.
Głos Zabrza nam pomógł.
Teraz załatwia jego przewóz i ustawienie w Urzędzie Miejskim.
Resztę już sami zrobimy.
Offline
Bociuś
dzieki Alinko za starania i biezace informacje mam nadzieje na dalsze zdjecia i raport z przebiegu akcji pozdrowiena
anula
Offline