Ruszyła wreszcie kamerka w Arevalo
Gniazdko nr 1 bez zmian - dwa bocianki, dwa jajeczka



"Dzisiejsza chwila" w powyższym poście to fotka z 14 maja, kiedy to o 14:23 zatrzymała się kamerka - ten sam obrazek oglądaliśmy przez 9 dni.

Gniazdko nr 3 bez zmian - dwa, już nieco większe, bocianki

W gnieździe nr 1 chyba nie doczekamy się piskląt 
Pierwsze, pewne zdjęcie z tego gniazda z trzema jajeczkami pochodzi z 28.04 (5 maja zniknęło jedno) - od tego czasu minęło już 38 dni, a w gnieździe nadal dwa jejeczka... Ale bociek nie rezygnuje z dalszego wysiadywania...



Piszę "pewne zdjęcie", bo wcześniej gniazdo nr 1 przez jakiś czas nie było wcale  pokazywane, lub pokazywane w krótkich migawkach. Wydaje mi się, że fotka Urszulki  z postu #32 z 7 kwietnia pokazuje to gniazdo, a w nim jajeczka

Pstynko-jest ciepło,a tym bardziej w Hiszpanii i jak wiadomo-część boćków tam przecież zimuje.Więc,kto wie,jeśli w jajeczkach jest już zalążek bocianka?

18-czerwca
I znowu zmiana ujęcia.


____________________________

1-lipca
Hm...czy coś będzie jeszcze z tego?


_____________________________

10-lipca

Od kilku dni jest taki obrazek.

Ostatnio edytowany przez tanja (2007-07-22 02:38:54)

30-lipca Urszula napisał:

Wreszcie mamy bociana ...

Dzisiaj trafiłam na parę i zastanawiam się,czy one same odbudują tę ruinę?

Bocianki na swoim miejscu.