Bocian
Offline
Bocian
Offline
Bocian
Hm...ciekawe rzeczy działy sie o ok. 18:20,kiedy nastąpił trzykrotny atak obcego bociana!!! Robił koło,następnie podlatywał i starał się usiąść na gnieździe! Bocian który pilnował jaj odganiał go natychmiast. O 18:30 - następny atak.Teraz spokój.
Ostatnio edytowany przez tanja (2007-04-26 18:45:14)
Offline
Bociek
Nawet między bociankami panuje agresja
Offline
Bocian
Marylko-o ile sobie dobrze przypominam,to w ur.,Dziedzic również miał potyczki z "Obcym".
Ale przyszedł wieczór i jest już wszystko o.k.Rodzinka w komplecie cała i zdrowa.
Offline
Witam. Rano też były ataki obcego bociana. Dziedzic go nawet w powietrzu przeganiał. Wylatywał za nim, szkoda, że nie można było zobaczyć co się dokładnie dzieje na niebie.
Offline
Bocian
Urszulko-nie za wcześnie na wykluwanie się???Przecież 1-jajeczko Przygoda zniosła 10-kwietnia w nocy-post #23 Paelci>>.Minęło więc dopiero 27-dni!!!Czyżby szykował się WCZEŚNIAK?
A Dziedzic dzisiaj częściej zagląda do gniazda.Widać-dobrze pilnuje Rodziny.
Offline