Bocian
Wczoraj w Nest Telegramm pokazał się nowy wpis na blogu Martina Grunda.
Iwonami napisał:
Totalna tragedia! Młode bocianki z gniazda na kościele, zostały znowu zaatakowane dzisiaj przez dwa dorosłe bociany. Dzisiaj atak trwał dłużej i niestety ze zdwojoną siłą. Na zdjęciach widać kolejne ciosy zadawane bociankom w głowę. Ponieważ zainstalowana kamera zarejestrowała filmy video z tego zdarzenia, widać wyraźnie, że bociany są wyjątkowo agresywne, zdecydowane wyeliminować młode, zadając im bardzo silne ciosy i poważne rany. Widać było jak jeden z młodych próbuje odeprzeć ataki dorosłego. Martin spróbuje niedługo wkleić film video do Internetu. To naprawdę nie są żarty, bardzo smutna i poważna sprawa.
Są poważne podejrzenia, że agresorami są bociany z azylu, które zbyt późno dobrały się w parę i którym udostępniono specjalnie dla nich przygotowane gniazdo. Wczoraj Martin przypuszczał, że to może być bocian, który w tym roku nie wychowuje młodych.
Może te bociany z zawiści wpadły na głupi pomysł, wiedząc że nie wychowają własnego potomstwa, aby nie tylko niepokoić młode bocianki ale zachować się jak poważni agresorzy, i poważnie poranić młode. Martin widział je późnym popołudniem w okolicy stodoły bocianiej, jeden miał obrączkę na nodze, drugi był bez, dokładnie tak jak agresorzy.
Buuuuuuu…. Jedynym ratunkiem dla małych bocianków jest pozostawanie w gnieździe jednego z rodziców.
P.S. Ciekawa historia. Po krótkiej chwili postanowiłam wkleić zdjęcia z blogu Martina, zamiast podawać do niego link. Gdy weszłam na stronę, cały wpis który powyżej przetłumaczyłam zniknął. Nie mam pojęcia dlaczego, czy Martin coś będzie zmieniał?????
Offline
Bocian
W nawiązani do postu #91 z 14-czerwca:
Iwonami napisał:
Wrócił wpis Martina z 13 czerwca, możecie już pooglądać zdjęcia podane pod linkiem>> .
No i wyjaśniło się, że atakujący bocian z obrączką, to nie bornheimski bociek, a bocian z Wiesbaden urodzony w 2004 roku.
W blogu są też linki do filmów z gniazd. Pierwszy jest tu > Podziwiam bociany, że znoszą te dzwony kościelne
Drugi tu >
Offline
Bocian
Offline
Bocian
Podobnie,jak w B 1,tak i tu nie ma przekazu.Ostatnie zdjęcie z galerii jest z godz. 7:34.Hm... Ale tu jest wszystko o.k.
Fot.Piroschka
Ostatnio edytowany przez tanja (2007-07-01 07:58:24)
Offline
Bocianobabka
Wątek zamknięty.
Dalsze obserwacje proszę wpisywać tutaj ---> http://www.podbociankiem.pun.pl/viewtopic.php?id=432
Offline