Bociek
Marylko, to nie głóg
Offline
Bociek
Danuśka, to nie pasożyt.
Offline
Bocianobabka
Alinko, czy to "coś" na krzaczku to jakieś gniazdo?
Offline
Bocianobabka
paela napisał:
Już się robi, Danuśka!
Nazwa rodziny, do której należy "kolba" z postu 66 ma duży związek z pewnym znanym wiosennym kwiatkiem, pięknie, wręcz "omdlewająco" pachnącym.
Już wszystko jasne?
Jasne, jasne, a raczej dwukolorowe
Wydaje mi się, że to Eukomis (warkocznica) dwubarwny (Eucomis bicolor) z rodziny hiacyntowatych.
Offline
Bociek
Paelciu, to jest nieodłączna cześć krzewu.
Offline
Bocianobabka
Alina62 napisał:
Paelciu, to jest nieodłączna cześć krzewu.
Ciemność, widzę ciemność...
Alinko, czy to znaczy, że to "cóś", które ja pierwotnie wzięłam za pasożyta a Paelcia za gniazdko, to jest wytworem tej rośliny? Np. rodzaj owocu? Bo myślałam, że owocem jest to małe czerwone....
A może to np. liście tego krzewu w oplocie jakiejś pajęczyny czy czegoś takiego???
Offline
Bociek
Danusiu kochana, nic z tych rzeczy.
Na pewno widziałaś już różne "zniekształcenia" na drzewach.
Idż tym tropem.
Pozdrawiam.
Offline
Bocianobabka
Alinko, nadal widzę ciemność!
Masa literatury na temat chorób krzewów jest do kupienia w internecie ale jakoś info o chorobach w internecie skromne. Natrafiłam na fajne nazwy: "liściozwój" i "kędzierzawka" ale to zapewne nie to, bo mamy styczeń i nawet chore liście by opadły... Choć z drugiej strony, patrząc na moje forsycje, tej zimy wszystko jest możliwe....
Alinko, może jeszcze jakaś podpowiedź?
Offline
Bocianobabka
MIKI_KRAKOW napisał:
paela napisał:
Już się robi, Danuśka!
Nazwa rodziny, do której należy "kolba" z postu 66 ma duży związek z pewnym znanym wiosennym kwiatkiem, pięknie, wręcz "omdlewająco" pachnącym.
Już wszystko jasne?Jasne, jasne, a raczej dwukolorowe
Wydaje mi się, że to Eukomis (warkocznica) dwubarwny (Eucomis bicolor) z rodziny hiacyntowatych.
Dobrze Ci się wydaje, Miki, masz oczywiście rację!
http://www.botanik.uni-karlsruhe.de/gar … ie%201.jpg
Offline
Bocianobabka
Alina62 napisał:
Danusiu kochana, nic z tych rzeczy.
Na pewno widziałaś już różne "zniekształcenia" na drzewach.
Idż tym tropem.
Alinko, czy to ZARAZA OGNIOWA?
Offline
Bociek
Miki, niestety to nie jest zaraza ogniowa
Offline
Bociek
Podpowiedź do mojej zagadki.
Narośl pochodzi z rodziny galasówek.
Ostatnio edytowany przez Alina62 (2007-01-14 18:24:46)
Offline
Bocianobabka
Alina62 napisał:
Narośl pochodzi z rodziny galasówek.
Alinko, czy ten galas wytworzyły jakieś mszyce?
Offline
Bocian
Alinko-czy to galas (cecidium) na wierzbie?
Galas - wyrośl powstała z tkanki roślinnej (zazwyczaj jest to aparat asymilacyjny) roślin spowodowany przez zwierzęta głównie owady.
http://www.target.com.pl/katalog/szkodniki/5.html
Ostatnio edytowany przez tanja (2007-01-14 20:36:26)
Offline