Gniazdko w zupełnie innym rejonie :)
http://www.untumi.lv/video/Camera1.html
Gniazdko leży w okręgu Rēzekne, mapka tutaj (trzeba poklikać w kwadraciki, żeby oddalić, lub przybliżyć - gniazdko będzie zawsze w punkcie z literką "i"):
http://www.vietas.lv/eng/index.php?p=15 … ation=6634
Piękna okolica, przepiękne tło dla gniazdka...
A tu - wysiadujemy???
paela napisał:
Piękna okolica, przepiękne tło dla gniazdka...
A tu - wysiadujemy???
Tak, Paelciu, są jajeczka i to chyba cztery-pięć, widziałam przez chwilkę, ale nie zdążyłam zrobić zrzutu :(
Edytuję, bo teraz przewinęłam stronkę i pod obrazkiem mamy chyba informacje o jajeczkach: 13, 15, 17 i 19 kwietnia - więc jest ich cztery :)
Edytuję po raz drugi, ponieważ dokładniej umiejscowiłam gniazdko - znajduje się w ośrodku wypoczynkowym "Untumi" (lub w jego okolicy), niedaleko stolicy okręgu Rēzekne: klik w mapkę ==> http://www.untumi.lv
Największą atrakcją jest tam stadnina koni.
Ale jednak na banerku mamy przelatującego bociana, nie konia :D
Prezentacja łotewskich jajeczek:
Danusiu-super ujęcie.Ja trafiłam na rodzinkę w komplecie. :)
Prezentacja 4-jajeczek. :D
Rodzinka w komplecie.Co za widok!!! :lol:
Jak pisała MIKI,największą atrakcją Untumi są konie,ale dla nas-wiadomo-bociany.
Na tym zdjęciu widać i jedne i drugie. :lol:
A jednak jest pięć jajeczek - widać to, moim zdaniem, na fotce i napisano o tym pod okienkiem podglądu (pojawiło się 21 kwietnia) :D
Mam halucynacje, albo... tu naprawdę spadł śnieg! No bo chyba to nie są opadłe płatki kwiecia???
piec jajeczek w snieżnym gnieżdzie :(
No tak.W zapowiedziach pogody na ten tydzień było mówione,że w okolicach Białegostoku i dalej na wschód mogą być opady śniegu i śniegu z deszczem.Hm...Brr...na pewno zimno. :(
Na szczęście zima nie trzymała długo - dzisiaj sytuacja wygląda o wiele lepiej.
Jednak, gdy u nas szaleje wiosna w pełni, na Łotwie ledwo pąki na drzewach...
nie mogę rozszyfrować...czy to bocian tyłem na brzegu gniazda?
Asku-coś jest nie tak.Ty masz na zdjęciu godz. 11:17:30 i ja teraz też.Obraz ten sam i nic a nic się nie zmienia.Może to z wczorajszego dnia i coś się zawiesiło??? :/ A czy to kuperek drugiego bociana?NIE.Wrzuciłam obraz na pulpit i powiększyłam lupką.To jakieś krukowaty ptaszek. :D
Wydaje mi się,że kamera trochę szwankuje,gdyż przez długi okres czasu jest zawsze taka sama godzina i nie widać ruchu,jak poprzednio.Hm... :/
Tłoczno w gniazdku :D
Ile tam tego drobiazgu trudno policzyć, jajeczek było pięć.
Na zdjęciu poniżej,chyba z dzisiejszego dnia (takie jest obecnie na ich stronie),wydaje mi się,że maluchów jest 5. :/
Coś chyba nie jest tutaj w porządku.Obecny obraz nie pokazuje chyba "piątki" maluchów,które można było podejrzeć na zdjęciu w/w.
Tak skutecznie bociania para zasłaniała gniazdo,że nie udało mi się nic podejrzeć. :/
Zajrzałam przed chwilą do gniazda i jest to samo ujęcie,z tą samą godziną co zaprezentowane powyżej.Hm...Coś jednak wg mnie musiało się wydarzyć.Nie mogę trafić na info. :/
Wątek zostaje zamknięty ze względu na zakończenie sezonu podglądania tego gniazda w roku 2007.